Zderzenie z udziałem wozu strażackiego
W niedzielne południe na skrzyżowaniu ulic Paderewskiego i Małomickiej doszło do poważnego wypadku. Zderzyły się samochód osobowy z wozem strażackim.
REKLAMA
Jak informowała oficer prasowy lubińskiej policji aspirant sztabowy Sylwia Serafin, wóz strażacki jechał z Lubina w kierunku Rudnej, by udzielić pomocy przy wypadku drogowym. Wjechał na skrzyżowanie z włączoną sygnalizacją świetlną, gdzie wjechało w niego osobowe volvo. Siła zderzenia była tak duża, że strażacki samochód przewrócił się na bok.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem strażackim z włączonymi sygnałami dźwiękowymi i świetlnymi wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle. Kierujący volvo 26-letni obywatel Ukrainy miał zielone światło – mówi aspirant sztabowy Sylwia Serafin. – W wyniku zderzenia aut pięć osób trafiło do szpitala: czterech strażaków i kierowca volvo.
Mimo, iż wóz strażacki z włączonymi sygnałami dźwiękowymi i świetlnymi jest autem uprzywilejowanym, a inni kierowcy powinni mu ustąpić miejsca, to jednak kierujący takim uprzywilejowanym pojazdem musi zachować szczególną ostrożność. To zdarzenia zakończy się więc najprawdopodobniej ukaraniem kierowcy wozu strażackiego.
Droga w miejscu zdarzenia była całkowicie zablokowana.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem strażackim z włączonymi sygnałami dźwiękowymi i świetlnymi wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle. Kierujący volvo 26-letni obywatel Ukrainy miał zielone światło – mówi aspirant sztabowy Sylwia Serafin. – W wyniku zderzenia aut pięć osób trafiło do szpitala: czterech strażaków i kierowca volvo.
Mimo, iż wóz strażacki z włączonymi sygnałami dźwiękowymi i świetlnymi jest autem uprzywilejowanym, a inni kierowcy powinni mu ustąpić miejsca, to jednak kierujący takim uprzywilejowanym pojazdem musi zachować szczególną ostrożność. To zdarzenia zakończy się więc najprawdopodobniej ukaraniem kierowcy wozu strażackiego.
Droga w miejscu zdarzenia była całkowicie zablokowana.
PRZECZYTAJ JESZCZE