NAWIGATOR
powrót do artykułu
[1/1] Tłumaczył policjantom, że spieszył się na obiad. Teraz musi zapłacić 2,5 tysiąca mandatu karnego
fot. KPP w Lubienie
Konsekwencje zbyt szybkiej jazdy odczuł kierowca audi, który na drodze ekspresowej S3 rozwinął prędkość swojego auta do 205 km/h, przy ograniczeniu do 120 km/h. Na mężczyznę policjanci nałożyli mandat karny w wysokości 2,5 tysiąca złotych. Kolejnym kierowcą, który przekonał się, że nie opłaca się popełniać wykroczeń drogowych był 38-letni kierowca, który swoją prędkość przekroczył aż o 90 km/h. Pierwszy kierujący tłumaczył pośpiech obiadem u rodziców, drugi natomiast spotkaniem firmowym. Apelujemy o ostrożność, pamiętajmy, że drogi w takiej temperaturze jaką mamy obecnie mogą być bardzo zdradliwe i prędkość, nawet ta dozwolona przepisami, może nie być bezpieczna.
REKLAMA
PRZECZYTAJ JESZCZE